W Toruniu na dworcu głównym odtwarzaliśmy scenę zatrzymania Jana Hanasza przez MO.Hanasz był pierwszym opozycjonistą który w skuteczny sposób "wpinał" się w audycje telewizyjne nadając własny sygnał.
Posłużył się domowym komputerem, obwodem synchronicznym i nadajnikiem, w celu emisji nielegalnych treści na ekranach odbiorników telewizyjnych.
Obraz transmitowany przez oficjalną Polską stację telewizyjną był odbierany za pomocą odbiornika telewizyjnego typu Neptun 150. Impulsy synchronizacji pionowej i poziomej były przechwytywane i przetwarzane przez kontrolny aparat obróbki cyfrowej i mikrokomputer DX -spektrum oraz nadajnik. Urządzenie cyfrowe powodowało, że mikrokomputer generował sygnały synchronicznie do sygnałów generowanych przez stację rządową, powodując, że widzowie otrzymywali na ekranie w tym samym czasie podwójny obraz: rządowy i generowany przez nadajnik Solidarności. W ten sposób, oglądając wieczorne wiadomości (przez wielu Polaków nazywane wieczorną godziną wygłupów), wielu mieszkańców przedmieść Torunia mogło zobaczyć wiadomość Solidarności.