W dniach 12 i 13 lipca 2010 braliśmy udział w zdjęciach do filmu dla młodzieży pod nic nie mówiącym tytułem "Felix, Net i Nika".
Naszym zadaniem było odtworzenie żołnierzy WH wchodzących do wehikułu czasu w roku 1945 po to by się cofnąć do roku 1940 w Londynie i zaatakować Anglię od środka.
br>"Felix, Net i Nika oraz Teoretycznie Możliwa Katastrofa" w reżyserii Wiktora Skrzyneckiego to pierwsza adaptacja bardzo popularnej w ostatnim czasie powieści Rafała Kosika o tym samym tytule. Jest to pełna humoru i szalonych przygód opowieść o trojgu współczesnych gimnazjalistach, którzy przez przypadek uruchamiają machinę przenoszącą ich w czasie i przestrzeni. Dzieciaki muszą sobie radzić w niecodziennych sytuacjach i pokonywać przeszkody, które przeraziłyby nawet dorosłych. Dzięki temu, że każde z nich jest inne i niepowtarzalne doskonale się uzupełniają. "Nika jest taką jedyną dziewczyną z całej książki, jest tajemnicza i wyjątkowa. Ma zdolności paranormalne, dużą intuicję, potrafi przesuwać przedmioty wzrokiem, powodować rozbijanie naczyń i inne magiczne rzeczy" - charakteryzuje swoją bohaterkę Klaudia Łepkowska, dla której jest to pierwsza rola w filmie. W przygodach towarzyszy jej dwóch klasowych kolegów. " Udział brało 36 kolegów z różnych grup historycznych.Przy pomocy obróbki komputerowej zostaniemy zmultiplikowani do 4000 żołnierzy. Zdjęcia odbywały się w okolicach Miedzyrzecza na terenie MRU czyli Międzyrzeckiego Rejonu Umocnionego. W dniach 26,27,28,i 30 sierpnia braliśmy udział w zdjęciach odbywających się w Radiówku koło Warszawy w nieczynnym obiekcie wojskowym pod ziemią, zaadaptowanym na potrzeby filmu na bardzo zakonspirowane laboratorium niemieckie.

sceny kaskaderskie...


a w wolnych momentach czasem odbija palemka...

Adam Woronowicz w roli złego SS-manna...